Wszystko zaczęło się, gdy miałem 9 lat. Wtedy dostałem od dziadka Michała pierwszego konia. Obecnie w mojej stadninie znajduje się osiem koni, a każdy z nich różni się od siebie pod względem charakteru jak i zachowania.
Konie nie są moim jedynym hobby, w naszym gospodarstwie nie brakuje również miejsca dla innych zwierząt. Posiadam kilka przyjaznych psów, które znudziły się swoim poprzednim właścicielom, a tu odnalazły prawdziwy dom. Są tu również gołębie, krowy i koty.
Przystań, w której mam swoje miejsce, wśród zwierząt i przyrody.
Każdy z Was może zatrzymać się tu na chwilę, odpocząć lub zarazić się moją pasją.
Zapraszam wszystkich.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz